Więc... hmmm.. no napewno inaczej że tak to ujmę :). Więc uwaga uwaga większość domów jest tu z czerwonej cegły, bardzo często spotykane są tu tak zwane bliźniaki (sama w takim mieszkam) Niestety w Angli jest brudno i tak jak my polacy na to narzekamy to tutaj napoczątku można sie pszestraszyć. Bolton jest dość dużym miastem no ale bez pszesady. Ale jest tu dużo sklepów i właściwie wszystkiego .20 minut i jesteśmy w Trafford a w nim Ogromne i to kolosalnych wielkości Trafford Centre o którym kiedyś napisze w poście. Godzina i wieżdżamy na ośedle na którym kiedyś mieszkał podobno David Beckham , piękne duże domy z zielonym parkiem obok. Tutaj jest tak że w jednej minucie zmieniasz światy czyli raz jesteś pszy stacji benzynowej z szeregowcami a zaraz potem w pięknym zielonym parku z dużymi domami. Jeszcze jedna rzecz która występuje w domach w Angli to strome schody. Pszepraszam że tak roztrzepanie pisze no ale jest tyle do powiedzenia :)
środa, 21 stycznia 2015
Jak zaczeła sie moja pszygoda w Angli?
Więc w Angli mieszkam już ponad rok i jestem z tego zadowolona chociaż nieukrywam że jest trudno. Więc napewno chciałam a właściwie chcieliśmy (razem z moją rodziną) poprostu coś zmienić, nie było to zabardzo związane z pracą ponieważ wszystko mieliśmy w miare poukładane i nagle skok na głęboką wode i zaczynamy wszystko od nowa było i w sumie nadal jest to trudne. Więc wszystko zaczeło się gdy pszyjechaliśmy do Bolton pod Menchesterem do rodziny mam tu 2 ciocie , 2 wójków , 2 kuzynki i 2 kuzynów tak parzyście XD . Teraz niestety nasze drogi troche sie rozeszły no ale wrućmy do tematu. To było w wakacje 2013 spontanicznie na tydzień pszyleciałam z mamą do cioci i rodziny , bardzo nam się spodobałoly opowieści o pracy , szkole i ogólnie tęczowym życiu . Gdy wruciliśmy do domu dużo sie nie namyślając postanowiliśmy sie pszeprowadzić . Niestety to wszystko nie okazało sie takie kolorowe , bariera językowa była dosość duża no i ze szkołą i pracą tak kolorowo też nie było. No ale powoli jakoś to wszystko się poukładało( pomijając fakt że miesiąc nie mieliśmy lodówki XD). No ale powoli wszystko się ułożyło. Teraz jestem szczęślowa choć mam czasem wątpliwości no ale jeszcze troche i będzie wszystko tip top.
Pierwszy post
Więc oto mój pierwszy post nie jest to mój pierwszy blog lecz zaawansowaną blogerką też nie jestem :) Ale do rzeczy , napoczątku opowiem troche o mnie no i oczywiście o blogu. Więc ja mam na imie Ania czyli Ana i mieszkam w Angli, chodze tam do secondary school(high school) i na tym blogu postaram sie opowiedzieć jak zaczeła sie moja pszygoda i jak jest w Angli czyli w Uk.
Mam nadzieje że się wam spodoba XD.
Chce powiedzieć że założyłam go 5 minut temu wiec szablon nie jest jeszcze gotowy.